"A teraz, o Panie, wspomnij na mnie, wejrzyj,
nie karz mnie za grzechy moje
ani za zapomnienia moje,
ani za moich przodków,
którymi zgrzeszyliśmy wobec Ciebie.
4 Nie słuchaliśmy1 Twoich przykazań,
a Ty wydałeś nas na łup,
niewolę i śmierć, na pośmiewisko
i na szyderstwa, i na wzgardę
u wszystkich narodów, wśród których nas rozproszyłeś.
5 Teraz więc liczne Twoje wyroki są prawdziwe,
wykonane nade mną za moje grzechy,
ponieważ nie wypełnialiśmy Twoich przykazań
aniśmy nie chodzili w prawdzie przed Tobą.
6 Teraz więc uczyń ze mną według Twego upodobania,
pozwól duchowi mojemu odejść ode mnie:
chcę odejść z ziemi i stać się [znowu] ziemią.
Ponieważ śmierć jest lepsza dla mnie niż życie,
albowiem słuchać muszę wyrzutów niesłusznych
i ogarnia mnie wielka boleść.
Panie, rozkaż, niech będę uwolniony od tej niedoli!
Pozwól mi udać się na miejsce wiecznego pobytu,
nie odwracaj Twego oblicza ode mnie, Panie,
ponieważ dla mnie lepiej jest umrzeć,
aniżeli przyglądać się wielkiej niedoli w moim życiu
i słuchać szyderstw. "
Tb 3, 3-6
Niesamowite jest to, że dosyć niedawno modliłam się do Boga podobnymi słowami i błagałam Go, by wziął mnie do siebie, a później trafiłam na Księgę Tobiasza. Księgę, którą polecam wszystkim dzieciom, które biorą problemy swoich rodziców na swoje bary, a nie muszą! To nie jest ich obowiązek! Nie!
Czytajcie dzieci i ujrzyjcie siebie takich, jakich Bóg Was uczynił, a nie jak stworzyli Was ludzie, zwłaszcza Ci najbliżsi... a czasem tak bardzo odlegli.
_________________ "Cała ziemia jest pełna Jego chwały."
(Księga Izajasza 6,3)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum